czwartek, 18 listopada 2010
nowe miejsce nowe wrazenia
Z nowej stajni jestem bardzo zadowolona. Wreszcie cos sie dzieje, konie dostaja jesc normalnie i maja energie i chec do pracy. Daktyl galopuje na dotyk. Zrobilam pierwsza sesje liberty bo wreszcie mialam warunki i w pelni spelnil moje oczekiwania. Proste gry i zmiany tempa i kierunku przy circling. Nie za duzo. Mam wrazenie ze z Dodą bedzie mozna zajsc duuuzo dalej. Nie jest oporna, bardzo chce sie bawic i ufa bezwzglednie. Zaczne z nia prace na dluzszej linie bo krotka ja zaczyna nudzic. Bede musiala sama sie podoksztalcac zeby sprostac tempu jej łapania o co chodzi....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz